POGRZEB śp. STANISŁAWA KNUTELSKIEGO
W dniu 3 lipca br. zmarł nagle, w wieku 65 lat, posługujący w naszej parafii jako nadzwyczajny szafarz Komunii św. dr hab. Stanisław Knutelski. Jego pogrzeb odbył się 10 lipca.
Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się Mszą św., odprawioną w naszej parafialnej świątyni. Zgromadzeniu Liturgicznemu przewodniczył ks. Ryszard Gacek, nasz były wikariusz a obecnie moderator diecezjalny Ruchu Światło Życie. Wraz z nim przy ołtarzu stanęli: ks. Paweł Ochocki, nasz były wikariusz, obecnie kanclerz Kurii Metropolitalnej w Krakowie, ks. Artur Czepiel duszpasterz diecezjalny Służby Liturgicznej i nadzwyczajnych szafarzy Komunii Św., o. Jan Taff SchP (pijar), o. Tomasz Duszyc OFMCap (kapucyn), ks. Jacek Pierwoła, nasz były wikariusz, obecnie proboszcz parafii św. Jana Kantego, Kraków-os. Widok, ks. proboszcz Jerzy Serwin oraz ks. Krzysztof Kasprzycki, nasz wikariusz, który przed 10 laty wraz ze Zmarłym Stanisławem uczestniczył w kursie przygotowawczym do posługi nadzwyczajnego szafarza Komunii Św. Świątynia nasza wypełniła się wielką rzeszą tych, którzy pragnęli pożegnać śp. Stanisława: rodzina, kilkudziesięcioosobowa grupa nadzwyczajnych szafarzy Komunii św, członkowie Wspólnoty Dorosłych Ruchu Światło-Życie Wody Jordanu, przedstawiciele różnych stowarzyszeń i środowisk naukowych z Uniwersytetem Jagiellońskim na czele, przyjaciele, koledzy, znajomi i wielu parafian.
Przed rozpoczęciem Eucharystii ks. Artur Czepiel odczytał list Metropolity Archidiecezji Krakowskiej, abp. Marka Jędraszewskiego, w którym nasz arcypasterz zapewnił o swojej modlitwie za Zmarłego oraz łączył ze wszystkimi uczestnikami uroczystości pogrzebowej. Abp przekazał także Rodzinie Zmarłego wyrazy bólu i współczucia.
Ze słowem Bożym do zebranych zwrócił się ks. Paweł Ochocki.
Nagła śmierć śp. Stanisława spowodowała, że wszyscy musieliśmy się zatrzymać w codziennym biegu spraw. Dzisiaj, w dniu pogrzebu też musieliśmy się zatrzymać. Zatrzymanie jest darem, aby zobaczyć sprawy najważniejsze, których nie można podjąć w biegu. Potrzebowaliśmy więc tego zatrzymania, aby zobaczyć i słyszeć to, czego nie chcieliśmy lub nie mogliśmy w codziennym biegu zobaczyć czy usłyszeć. „Zamykamy oczy umarłym, a oni, jakby chcieli się nam odwdzięczyć za tę przysługę, nam żywym te oczy otwierają”. W tym miejscu kaznodzieja nawiązał do czytań mszalnych: z Księgi proroka Ozeasza z (Oz 10,1-3.7-8.12), Ewangelii (Mt 10, 1-7) oraz psalmu responsorialnego (Ps 105, 2-7). Jeżeli więc się zatrzymamy i będziemy uważni, to usłyszymy, że mówi do nas Pan Bóg. Nasze zatrzymanie, to czas szukania Pana. Może my oddaliśmy się od Pana, przestaliśmy go szukać i słuchać. To my porzucamy jego bliskość wybierając własną drogę. Kościół, który rodzi z wiary 12 słabych ludzi, jest sposobem Boga na odczucie namacalnej Jego bliskości. Bo szukać Boga i zwrócić się do Boga, to szukać Kościoła w jego wspólnocie i sakramentach. Kościół jest miejscem gdzie możemy szukać Boga i gdzie mamy pewność znaleźć Go.
Kontynuując kaznodzieja poświecił słowa zmarłemu. To tu, w Kościele śp. Stanisław odnalazł skarb wspólnoty nadzwyczajnych szafarzy Komunii św., posługi i korzystania z sakramentów. I skarbu tego nie zachował tylko dla siebie, ale w każdą niedzielę skarb Eucharystii zanosił tym, którzy nie mogli przyjść na niedzielną Mszę św. Stanisław ukochał Pana Boga i Kościół, przez co stał się świadkiem wypełniania dzisiaj usłyszanego Bożego Słowa.
Ważne jest aby Pan Jezus w chwili naszego ostatniego zatrzymaniu, tu na ziemi, zastał nas szukających Jego oblicza. Módlmy się, więc nie tylko za Stanisława, ale i za nas, abyśmy w chwili naszego ostatecznego zatrzymania, nie byli odwróceni do Boga i Kościoła plecami, bo nie z tej strony przyjdzie do nasz miłość, aby nadać sens naszej wieczności – zakończył ks. Paweł.
Pod koniec Mszy św. słowa pożegnania wygłosił przedstawiciel nadzwyczajnych szafarzy – Paweł Kmiecik. Przypomniał, że nie dawno obchodziliśmy dziesięciolecie jego posługi w naszej parafii. Wyraził wdzięczność za ten czas posługi, za jego gotowość w podejmowaniu zadań i wyraził nadzieję, że na jego spotkanie wyszli ci, którym zanosił im Ciało Pana, a którzy poprzedzili nas w ziemskiej wędrówce, a także zapewnił o naszej modlitwie za jego duszę.
Również słowa pożegnania wygłosił ks. proboszcz. Na początku przekazał rodzinie Zmarłego wyrazy współczucia. Następnie wyraził Panu Bogu za jego posługę we Wspólnocie Dorosłych Ruchu Światło- Życie, nadzwyczajnego szafarza Komunii św. Duszpasterskiej Radzie Parafialnej, diakonii liturgicznej. To była jego droga dojrzałości chrześcijańskiej. Kontynuując ks. proboszcz wyraził nadzieję, za nasz zmarły brat Stanisław już spotkał się z Chrystusem, któremu tak ofiarnie, w rozlicznych dziełach służył.
W dalszej części swojego wystąpienia ks. Jerzy Serwin podziękował wszystkim kapłanom – wymieniając ich z imienia i nazwiska oraz sprawowanej w naszej diecezji posługi, za wspólną Eucharystię w intencji zmarłego, a także wszystkim przybyłym: nadzwyczajnym szafarzom archidiecezji krakowskiej, przyjaciołom i kolegom, delegacjom Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Po modlitwach ostatniego pożegnania, trumna z ciałem zmarłego, przewieziona została na Cmentarz Batowicki. Od bramy cmentarnej, kondukt żałobny prowadził ks. proboszcz. Przed pochowaniem zmarłego, nastąpiły kolejne mowy pożegnalne przedstawicieli stowarzyszeń i społeczności naukowych, akademickich UJ, kolegów i przyjaciół. Po odmówieniu modlitw pogrzebowych, trumna z ciałem zamarłego, złożona została do grobu, który wcześniej został poświęcony przez celebransa.
Śp. Stanisław jest pierwszym zmarłym z grona nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej w naszej parafii.
- więcej zdjęć: Media → Galeria zdjęć