Droga Krzyżowa na osiedlu (8)

PARAFIALNA DROGA KRZYŻOWA NA OSIEDLU AD.2023

W Palmową Niedzielę, na ulicach naszej parafii, po raz 24. miało miejsce nabożeństwo Drogi Krzyżowej. Niedziela 2 kwietnia – 18 rocznica śmierci św. Jana Pawła II i odbywający się w tym dniu marsz poparcia i oddania czci największemu z rodu Polaków po haniebnych atakach niektórych środowisk na jego osobę, oraz pogoda, która nie zachęcała do wyjścia z domu, gdyż było wietrznie, mokro i zimno – to wszystko powodowało, że przed naszą świątynią zgromadziło się nieduże grono – ok. 60 wiernych. Później w trakcie Drogi Krzyżowej doszło jeszcze trochę osób, jednak ich ilość nie przekroczyła liczby 80 – 90.
Tegoroczna trasa wiodła od naszego kościoła alejką poprzez potok Sudół, obok szkoły nr 2, dalej alejkami na terenach zielonych między blokami, przy ulicach Powstańców i Strzelców, gdzie na boisku, modlitwa o uzyskanie odpustu oraz kapłańskie błogosławieństwo zakończyło to polowe nabożeństwo.
Drogę Krzyżową prowadził ks. Krzysztof Rusnak, a rozważania ułożone zostały przez św. Jana Pawła II, na zakończenie Roku Jubileuszowego 1950-lecia odkupienia – były one modlitwą podczas Drogi Krzyżowej w Colosseum w Wielkim Piątek 20 kwietnia 1984.
Nabożeństwo nasze rozpoczęło się o 15.00 – w godzinę Bożego Miłosierdzia. Na wstępie ks. Krzysztof zaznaczył, że: chcemy wyjść z Krzyżem między nasze domy, aby nieść naukę Krzyża, świadcząc o miłości Boga do człowieka.
A oto kilka myśli i refleksji zaczerpniętych z tekstu rozważań:
Pochód krzyżowy przeszedł uliczkami Jerozolimy raz jeden – i raz jeden Jezus z Nazaretu został ukrzyżowany. Równocześnie droga krzyżowa trwa nieustannie, a postępują nią coraz nowe rzesze ludzi na całym okręgu ziemi.
Ludzki – i po ludzku niesprawiedliwy wyrok Piłata wpisuje się w tajemnicę ofiary Baranka Bożego. Poprzez ludzką niesprawiedliwość działa Odwieczna Miłość: „Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał…” (J 3,16), aby był skazany przez Piłata na śmierć krzyżową dla odkupienia świata.
Szymon z Cyreny nie chce (…) wziąć krzyża razem z Jezusem. Zostaje przymuszony przez eskortujących żołnierzy Jakże łatwo każdy z nas może w tym Szymonie rozpoznać siebie! Człowiek stroni od krzyża. Nie chce mieć „cząstki” w cierpieniu. Nie chce doznawać upokorzeń.
Z potu i krwi Jezusa, które wchłonęła chusta Weroniki, powstał obraz Jego Oblicza. Ten obraz stał się świadectwem szczególnej prawdy: oto w każdym uczynku miłości odbita jest Twarz Chrystusa. To odbicie pozostaje w ludzkim sercu i ludzkim sumieniu. Ono jest tą wewnętrzną chustą Weroniki, wrażliwą na znak Odkupienia.
Każdy upadek pod krzyżem przesycony jest całą treścią Boskiej tajemnicy Odkupienia.
Ciało – wydane za grzechy świata. Ciało – w którym ma przemienić się „stary człowiek” i przygotować do przyjęcia nowego. Ciało – które ma pozostać jako Sakrament, jako Pokarm, jako Eucharystia.
Grzech ma swój korzeń w nieposłuszeństwie stworzenia wobec Stwórcy i Ojca – a owoc w śmierci.
Grób Jezusa Chrystusa jest tym miejscem, gdzie śmierć dopełniła się Zmartwychwstaniem. Odkupienie stało się przez ten grób nadzieją Życia i nieśmiertelności.

Całość tekstu tej Drogi Krzyżowej oraz innych rozważań na ten temat, autorstwa kardynała Karola Wojtyły i Jana Pawła II można znaleźć pod adresem:

http://www.adoremus.pl/uploads/pdf/Drogi%20krzyzowe%20Jana%20Pawla%20II.pdf

  1. więcej zdjęć → kliknij tutaj