To już tradycja: przed parafialnym odpustem wszyscy parafianie mogą spotkać się na wspólnej zabawie.
Dzień 17 czerwca, zbliża się godzina 15.00. Już rozpalone zostały grille z kiełbaskami i oscypkami, parują kotły z grochówką, Rycerze Kolumba przygotowują potrawy, przykościelny plac, po którym biega lajkonik, a którego odgrywa p. Piotr Piecha, wypełnia się zapachem smakowitych woni. Schodzą się parafianie i goście aż wreszcie rozlega się sygnał intro, zostaje przecięta wstęga i ks. proboszcz Jerzy Serwin oficjalnie ogłasza, że rozpoczęły się VII Spotkania Świętojańskie.
Pierwszy występ to parafialna schola „Świętojańskie Nutki”, która pod przewodnictwem i opieką s. Hiacynty wykonuje kilka znanych i popularnych piosenek religijnych. Równolegle biegnie szereg imprez i konkursów: na trawniku, koło figury św. Jana Chrzciciela rozpoczęło się plecenie wianków, po drugiej stronie odbywa się konkurs biblijny, z dala od zgiełku, w zaciszu starych salek katechetycznych rozgrywany jest turniej szachowy. Działa punkt medyczny, gdzie można zmierzyć sobie ciśnienie i poziom cukru (choć czy ten pomiar, po spożyciu świętojańskich smakołyków będzie miarodajny?), obok zaś gromadka dzieci czeka na wymalowanie twarzy, zmieniające je w kotki, pieski czy tygryski. Nieprzerwanie pełnią kulinarną posługę Rycerze Kolumba oraz Panie serwując grillowane kiełbaski, oscypki, grochówkę, napoje ciepłe i chłodne, domowy chleb z domowym smalczykiem i małosolnym ogórkiem. Pod okienkiem ustawia się kolejka po ciasta. Domowe wypieki, biorące udział w konkursie, zostały wcześniej ocenione przez ekspertów: mistrza cukiernictwa p. Małgorzatę Michalską i drugiego mistrza ks. Pawła Ochockiego. Są też kramy i stoiska. A to z miodami „prosto od pszczoły” i innymi wyrobami pszczelarskimi, a to watą cukrową, kolorowymi balonami, lodami. Na innym stoisku p. prof. Piotr Franaszek i p. prof. Krzysztof Ożóg podpisują książki ich autorstwa: „O świętych, błogosławionych i sługach Bożych ze Świętojańskich Drzwi Wiary” oraz „Kaplica św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty na Prądniku Czerwonym”.
Na zielonych terenach Polsadu można było sobie pojeździć na koniu, albo na kucyku. Należy podziwiać cierpliwość tych zwierząt.
Natomiast na scenie głównej sytuacje zmieniają się jak w kalejdoskopie. Przede wszystkim prowadzący imprezę p. Piotr już z lajkonika zmienił się w XVIII wiecznego wodzireja. Dzieci i dorośli, pod jego kierunkiem tańczą i skaczą. W pewnym momencie uformowany został pociąg, którego lokomotywą i maszynistą został ks. Łukasz. Bardzo dobrze sobie poradził z tym zadaniem. Gimnazjum oazowe (od nowego roku szkolnego oazowa szkoła podstawowa), wystawia komedię pt. „Kandydatki”. Podziwiać należało grę młodych aktorów.
A na samym placu kolejne atrakcje. Przybyła Straż Miejska uczy najmłodszych zasad ruchu drogowego. Przyjechał bojowy wóz straży pożarnej, na szczęście nie do pożaru lub innego nieszczęścia, ale tylko z kurtuazyjna wizytą. Oczywiście od razu zostaje oblężony przez najmłodszych i nie tylko najmłodszych uczestników zabawy. Pewnie wielu z nich, jak pewien Wojtek z opowiadania dla dzieci, chce zostać strażakiem. Najmłodsi również testują policyjny radiowóz, z lubością włączając sygnał alarmowy i „koguta”. Nie zabrakło, jak w latach poprzednich, muzealnych pojazdów ratownictwa, jak milicyjny radiowóz Uaz czy Mercedes straży pożarnej. Pojazdy te, z Muzeum Ratownictwa, przyprowadził p. Jan Wydra.
A na scenie, pod opieką s. Marii Magdaleny, prezentują spektakl pt. „Kłamczucha” dzieci ze świetlicy św. Filipa Neri, zaś na ubitej ziemi (a raczej na betonowym bruku), pojedynek toczą, o rękę pięknej księżniczki Marty (albo Justyny), dwaj rycerze, używając nietypowego oręża jak ogromne (na szczęście drewniane) miecze, kuchennych pałek do ucierania mas oraz maczug z piłek futbolowych. Sama zaś księżniczka, nie wiele robiąc sobie z walk rycerzy, z wodzirejem Piotrem, tańczy na scenie skromnego kankana.
W innym miejscu młodzież oazowa kręci z baloników pieski, węże oraz inne stwory. Od samego początku imprezy działa punkt „Szczęśliwy Losik”, gdzie nabyć można los, a żaden z nich nie jest pusty. Co więcej, wszystkie losy wezmą udział w losowaniu bardzo atrakcyjnych nagród. Próbujących szczęścia jest wielu.
W tym miejscu dotychczasowego wodzireja Piotra zastąpił, z dużym powodzeniem Rycerz Kolumba -Tomasz
Kolejny występ to grupa muzyczna parafialnej wspólnoty akademickiej Psalterion. repertuar obejmował piosenki religijne i świeckie, przy których zebrani wesoło się bawili. Równocześnie w naszej świątyni miał miejsce recital organowy w ramach II Świętojańskich Spotkań z Muzyka Organową. Za kontuarem zasiadł kolejny student Międzyuczelnianego Instytutu Muzyki Kościelnej AM i UPJPII, Wojciech Buda.
Kolejny punkt, to gwóźdź programu: występ p. Lidii Jazgar. Towarzyszyli jej instrumentaliści, członkowie zespołu „Galicja”: p. Ryszard Brączek – gitara oraz p Michał Woźniak – klawisze. Tutaj trzeba wspomnieć, że p. Lidia Jazgar w roku 2017 występowała już w naszej parafii. Koncert nosił tytuł: „Wyśpiewać miłosierdzie Pana u św. Jana”. Prezentując swoje utwory, artystka zachęcała również, do wspólnego z nią śpiewania. Była to często śpiewana modlitwa. Zakończył się koncert, a uczestnicy nagrodzili artystów brawami, zaś na estradę wchodzą teraz wysokie i prześwietne komisje, które rozstrzygają konkursy na: najładniejszy wianek, najlepsze ciasto, biblijne przebranie – tu niestety przydzielono tylko 2 nagrody, gdyż tylko tylu było uczestników: mały św. Józef oraz Goliat (tata) i Dawid (jego malutki synek). Zakończył się także turniej szachowy, gdzie rozdzielono nagrody w kategoriach dzieci oraz dorosłych.
W końcu wielki finał, to co wzbudziło największe emocje, czyli losowanie nagród. Nagrodą główną była pielgrzymka do Medjugorie. Jednakże następne też były bardzo atrakcyjne: wyjazdy weekendowe do różnych ośrodków, sprzęt RTV i gospodarstwa domowego, sprzęt komputerowy, roczna prenumerata TRK „Źródło”, bony upominkowe i wiele innych. Wśród licznych sponsorów wymienić należy Centrum Handlowe „Serenada”, fundatora wielu cennych nagród oraz fakt, ze nowootwarta galeria handlowa dołączyła po raz pierwszy grona sponsorów Świętojańskich Spotkań.
Wspólna modlitwa, odśpiewanie Apelu Jasnogórskiego i kapłańskie błogosławieństwo ks. proboszcza, zakończyło Świętojańskie Spotkania AD 2018.
Do zobaczenia w roku przyszłym!