Droga Krzyżowa ulicami naszej parafii
Tradycyjnie, kolejny już z raz, wieczorem w Niedzielę Palmowa wyruszyła ulicami naszego osiedla Droga Krzyżowa, której główną intencję byłą prośba o dary Ducha Świętego dla tworzących naszą parafię, zaś szczególnie za tych, którzy tkwiąc w grzechach, nie chcą się z nich wyzwolić.
Motywem, a zaczerpnięty był on ze znanego opowiadania Antoine de Saint-Exupéry, „Mały Książe” – symbolem rozważań była róża, jako symbol człowieka, pięknego stworzenia, ukształtowanego przez samego Boga.
Podczas każdej stacji, rozważania podprowadzały do modlitwy w różnych intencjach: o pragnienie prawdziwej miłości, o umiejętność oddawania Chrystusowi trudów i problemów dnia codziennego, o umiejętność wsparcia innego w trudnych jego chwilach, a także o to, aby i nam ktoś pomógł w powstawaniu z naszych upadków, o wyzwolenia się w różnych form egoizmu i egocentryzm, za mieszkańców poszczególnych ulic, którymi szła Droga Krzyżowa, o odwagę w dawaniu świadectwa i obrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci, za matki i małżeństwa, aby nie odrzucały daru życia i zabijały go, ale przyjęły.
Między poszczególnymi stacjami krzyż niesiony był przez osoby z różnych parafialnych grup formacyjnych, dorosłych i młodzieży.
W tym roku, odległościowo, Droga Krzyżowa była krótka: ul. Dobrego Pasterza i Promienistych.
Każdy z nas jest jak róża, która do rozwoju potrzebuje słońca. My też, wpatrując się w blask Chrystusowego Krzyża, będziemy mogli rozwijać się i rosnąc jak piękna róża – tak podsumował nasze pasyjne nabożeństwo prowadzący je ks. Ryszard.
Na koniec, młodzież oazowa, która przygotowała i prowadziła rozważania, wręczała innym uczestnikom nabożeństwa niesione róże.
Kapłańskie błogosławieństwo zakończyło kolejna Drogę Krzyżową, Rozpoczynał się Wielki Tydzień, który jak co roku poprzez przypomnienie i przeżycie męki naszego Pana, przygotowywał nas na spotkanie ze Zmartwychwstałym Zbawicielem, nadzieją i sensem naszego istnienia.